Jaką chustę kupić?

Plusy i minusy noszenia w chuście

Noszenie dziecka w chuście staje się coraz bardziej popularne. Chusta jest dobra dla maluszka, ponieważ jest blisko mamy, jest mu wygodnie, ciepło i bezpiecznie.
Plusy dla mamy:
1. ręce są wolne i się nie męczą (chyba, że chcemy mieć pięknie wyrzeźbione ramiona, wtedy chusta jest zbędna :)),
2. dziecko można ubrać lżej – wiadomo, że nie zmarznie nawet w ziemie,
3. jest dobra dla stawów biodrowych (pozycja żabka)
4. jest wygodna i nie obciąża kręgosłupa noszącego (oczywiście do kiedy noszony nie osiągnie pewnej wagi)
5. można wejść do każdego budynku i po schodach bez szarpania się z drzwiami, czy szukania windy, zwłaszcza gdy takowej brak np.w tramwaju czy autobusie,
6. jest nieodzowna gdy dziecko nie chce siedzieć w wózku (tak jak moje przez kilka miesięcy),

chusta minusy:
1. z czasem noszenie dziecka jest trudniejsze, bo maluch rośnie i robi się cięższy,
2. oprócz dziecka trzeba czasem nosić też zakupy (a także picie, pieluchę na zmianę, chusteczki) co wymaga dobrego kręgosłupa,
3. bywa gorąco, zwłaszcza w lecie, bo przy 30-kliku stopniach żadna chusta nie jest wystarczająco przewiewna czy lekka,
4. ładne bluzeczki i szpilki idą do szafy, bo ani ich nie widać przez chustę, ani nie są pożądane przy noszeniu dziecka,
5. wiązanie na początku może być trudne i trochę czasu zajmuje zrozumienie jak to robić dobrze, czyli tak, żeby było wygodnie.

Chusta Nati z bambusem

Chusty elastyczne i materiałowe

Dla początkujących i przy niemowlakach do ok. 7 kg, polecam chustę elastyczną. Jej zaletą jest to, że nie trzeba mieć doświadczenia z wiązaniem i będzie nam wygodnie nawet bez idealnego założenia – wszystko można łatwo dociągnąć i poprawić. Szerokość i długość chusty trzeba dobrać do swojej sylwetki. Jeśli nosić będzie zazwyczaj tylko mama i jest raczej szczupła to nie ma co kupować za długiej chusty, na wszelki wypadek, bo jej końce będą zwyczajnie wisieć, lub trzeba się okręcać dodatkowo (zwłaszcza w lecie ma to znaczenie). Ważne jest jednak, żeby nie kupić za krótkiej chusty, tak żeby móc robić każde wiązanie.
Szerokość chusty jest również istotna – przy większym dziecku bardziej docenimy chustę szerszą. Dla cięższych dzieci i osób z większym doświadczeniem z wiązaniem, polecam chustę materiałową. Doświadczenie w wiązaniu jest o tyle ważne, że taka chusta się nie naciąga, więc trzeba mieć wyczucie jak ja zawiązać. Oczywiście wszystko można poprawić i dociągnąć, lub poluzować. Na początek można poćwiczyć wiązania z np.poduszką w środku. Generalnie przy wiązaniu ważne jest, żeby nie było za dużo luzu, bo wtedy noszenie jest męczące. Dziecko musi przylegać dosyć dobrze i wtedy komfort noszenia jest jak trzeba.

Jaką chustę wybrać?

Chust jest wiele, wybór na rynku jest spory. Nie wiem, czy istnieje chusta ‘naj’, ponieważ ludzie lubią różne rzeczy. Nie bez znaczenia jest cena – chusty polskie są tańsze i mimo, że opinie na forach są różne, myślę że są godne polecenia.
Ja mam dwie chusty i cenie je sobie bardzo. Pierwszą – elastyczną, kupiłam w Polekoncie i byłam z niej bardzo zadowolona. Dzidzię nosiłam w zimie i na wiosnę. Potem mała zrobiła się za ciężka i cieplejsze temperatury dały się we znaki. Po godzinach poszukiwań na różnych forach zdecydowałam się na tkaną chustę Nati z bambusem. Wahałam się między nią a Didymosem, w końcu zdecydowałam się na chustę z bambusem. Na lato i przy cięższym dziecku spisywała się bardzo dobrze a ponieważ dziecko w wózku nie chciało siedzieć, była prawdziwym wybawieniem. Chusta wydaje się sztywna, ale po związaniu jest bardzo stabilna i nie naciąga się, nawet po kilku godzinach noszenia. Mimo, że wydaje się gruba jest przewiewna i wygodna. Oczywiście, gdy z nieba leje się skwar, chłodno nam nie będzie i w takich momentach najlepiej wychodzić rano lub wieczorem. Jedynym mankamentem jest węzeł, który wychodzi spory, ale nie wpływa to na komfort noszenia. Ostatnio mała zaczęła siedzieć w wózku, ale kto wie czy przy następnym dziecku nie zastanowię się nad następną chustą do kolekcji…
Generalnie chusta ułatwia życie i jest rzeczą, którą polecam. Wybór firmy zależy od tego ile pieniędzy zamierzamy przeznaczyć na zakup, jakiej chusty szukamy – rodzaj materiału, długość, oraz oczywiście od jej wyglądu. Jeśli chodzi o ten ostatni, wybór jest bardzo szeroki i każdy może znaleźć coś dla siebie.

Published
Categorized as Dzieci

6 comments

  1. Bardzo fajny artykuł, dowcipnie i sensownie. Zgodzę się, że na początek nie potrzeba jakichś drogich tkanych chust tylko zwykłą elastyczną chustę, np. zaffiro be close. My jej używamy już pół roku i po wielu praniach nadal trzyma fason, jest wytrzymała i wiąże się bezproblemowo.

    1. Dziękuję :). Na początku miałam problem z wiązaniem chusty. Znajoma pokazała mi jak to zrobić po raz pierwszy, uczucie było bardzo przyjemne, ale potem wiązałam za luźno. Ponieważ jestem Zosia samosia i ogólnie lubię sama, najczęściej drogą eksperymentów, odkrywać co i jak działa, w końcu nauczyłam się poprawnie wiązać chustę. Jednak jak mówi powiedzonko: “Kto pyta nie błądzi” dobrze jest czasem zapytać innych o rade – można sobie zaoszczędzić sporo czasu i energii. Lubię znać opinie innych, czasem jest jednak tak, że w internecie znaleźć można głównie negatywne opinie o produkcie. Dziękuję za komentarz i że podzieliłaś się swoim zdaniem :).

    1. Mnie się wydaje, że jest droga… Ale jeśli ją przetestowałeś i jesteś zadowolony, a kolor faktycznie jest niewymagający, to dzięki za rekomendacje. Jako rodzic lubię mieć wybór. Sprawdzone firmy, czyli te które są obecne na rynku od dłuższego czasu mają łatwiej, bo konsumenci zdążyli je sprawdzić i zaakceptować. Nowe jednak mają czasem tą przewagę, że wprowadzają innowacje. Pozdrawiam i przyjemnego chustowania :).

  2. witam:)
    mam pytanie odnośnie tego którą z chust wybrać, jeśli z wiązaniem nie mam problemów. mam 4 letnią córę którą nosiłam w chuście najpierw elastycznej potem tkanej. teraz w lipcu zostanę mamą po raz drugi i zastanawiam się czy schemat taki sam, czy może wystarczy sama chusta tkana z pominięciem elastycznej???

    1. Serdecznie gratuluję :).
      Chusty elastyczne polecane są dla początkujących “chustowiczów” i dla niemowląt/małych dzieci. Ponieważ są rozciągliwe nie trzeba mieć dużego doświadczenia w zakładaniu. Chusty tkane nie rozciągają się, bo ich splot jest inny. Jeśli masz już wprawę w wiązaniu chusty, to moim zdaniem wystarczy chusta tkana. Wystarcza na dłużej, czyli można nosić cięższe dziecko i jeśli wiesz jak ją zakładać, to możesz nosić w niej dziecko od narodzin do kilku lat. W necie można znaleźć informacje na temat spotkań chustowych, organizowanych w różnych miastach, gdzie rodzice dzielą się swoimi doświadczeniami z noszeniem dziecka w chuście.

Leave a Reply to AniaCancel reply